15 kwietnia 2014

Top Amator Cup 2014 - Czerwionka-Leszczyny - pierwsze starcie

Pierwsze zawody MX zaliczone.
Jak było? Głośno! :D Ale było super. Wszystko działo się szybko. Jedna, druga, trzecia i reszta kategorii jedna po drugim wziuuum! Aaaaaa!!!! Nie ogarnęłam...

Moim bohaterem tego dnia jest Szymek, który w pierwszym wyścigu zaliczył glebę na pierwszym okrążeniu, urwał klamkę z przedniego hamulca i jechał dalej bez ; )
Niestety ten przejazd nie był przez to udany, ale za to drugi poszedł tak, jak miało być!
Szymek zakończył drugi bieg na 3 miejscu i tak się podjarał, że postanowił ostro trenować i nawet pozbawić się alkoholowej hulanki! Ciekawe czy to mu się uda :P

A! No i jeszcze byli mechanicypomagierzykibice, bez których Szymek mógł spokojnie skupić się na startach. Dobrze mieć taką ekipę, co? ; )

Chcę więcej! Ale ze słoneczną pogodą : P

Takiego pomagieramechanikakibica, to dobrze mieć





Co tam, że bez klamki hamulca, jedzie daaaalej!




Taaaaaki mechanik! : )






Wnioski wyciągnięte, klamka pożyczona, łokcie szeroko i...
...jazdaaaa!


Ojjjj, dogonić jest go trudno, ale to chyba kwesta czasu, co nie Szymek? :>




Jeeeest dobrze!

Kibice szczęśliwi :D




Takie tam...zawodnicze pogawędki... Supersportowe zachowanie ofkorz! ; )





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nabazgraj coś...