Nie będę tu za wiele pisać dzisiaj...
W skrócie: Było błoto, dużo błota, dużo ludzi, świetni kibice, zagramaniczniacy, mało słońca, zimno i padało, zimno i padało, potem przestało padać i wyszło na finały trochę słońca. Prognozy pogody sucks! Jak śpiewa klasyk: "A miało byc taaak pięęęęeknieeeee" :D
W skrócie: Było błoto, dużo błota, dużo ludzi, świetni kibice, zagramaniczniacy, mało słońca, zimno i padało, zimno i padało, potem przestało padać i wyszło na finały trochę słońca. Prognozy pogody sucks! Jak śpiewa klasyk: "A miało byc taaak pięęęęeknieeeee" :D
Moja oficjalna relacja znajduje się oczywiście na SZOKit > KLIK KLIK! a tutaj u mnie małe dopełnienie.
Do zobaczenia na zawodach dopiero na Żarze, a w międzyczasie bawcie się dobrze.
Zawody mi się przejadły. Tyle lat już trwa moje amatorszczenie, więc chyba już mogę powiedzieć nie?! Jeżeli ktoś chciałby przejechać się na czilu gdzieś pojeździć, poustawiać się przy okazji do zdjęć, to niech pisze. Apeluję!
Voila!
Do zobaczenia na zawodach dopiero na Żarze, a w międzyczasie bawcie się dobrze.
Zawody mi się przejadły. Tyle lat już trwa moje amatorszczenie, więc chyba już mogę powiedzieć nie?! Jeżeli ktoś chciałby przejechać się na czilu gdzieś pojeździć, poustawiać się przy okazji do zdjęć, to niech pisze. Apeluję!
Voila!
![]() |
Mud, mud, mud... |