13 sierpnia 2013

Beskidia DH - finallo finałów - cd.

No dobra... Będzie tego więcej, niż przewidywałam i zapowiadałam.
Było zacnie, powiem to jeszcze raz. No i do zobaczenia, mam nadzieję, za rok.

Małżonek pani Marty : )

Przemo, jego tu nie mogło zabraknąć : P

Żółty przecinak

Majzuś wrócił na chwilę, by wygrać Beskidię...
Zwycięstwa bywają męczące
Adaś Krinke trenuje
Ciemny las, mhroczny las. ISO milion




On tu jest nieprzypadkowo. Zobaczcie, jakiego wymiaru nabiera zastosowanie lodowego patyczka po Twisterze w rękach pana architekta ; )
Usłyszał dźwięk migawki. Dejm... Dostało mi się!
Dość tego! Rafi w locie


Małe komplikacje w bandzie Grocha, ale zakończone powodzeniem!





Szymek Molek na rowerze? Tak, tak, jeszcze nie porzucił go dla MX :>

Tak, tak, o Tobie Molko mówię!

I pamiątkowa fotografia z szalonym konferansjerem i organizatoro-wodzirejem.
Teraz dupy szalejo, gdy widzo te oczy! Jeeerooona! Marcin! Byłem drugi...chlip! : ( ; P

Kuniec, jadymy do dom, ale przed tym...

...wpadnijmy na najlepsze ustrońskie naleśniki!

Tu był naleśnik z gruszką i sosem waniliowym... Mmmmm, teraz do domu można wracać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nabazgraj coś...