25 września 2016

Photoshooting and chill riding in Bielsko-Biała, Poland on Enduro Trails with Maja

Just wanna ride again and to have my own bike! : (
Anyone can help me?

Okay... Sorry. It's not time for it...
I just wanna talk about my new bike-model for shooting...
Yesterday she was 2nd on local uphill race...on a full suspension enduro bike. Yes. And she was 2nd, hahahaha, CRAZY GIRL! <3

Meet Maja!


18 września 2016

European Championships - Wisła, Poland - follow Sławek Łukasik

Dzisiaj jest wyjątkowy dzień dla polskiego kolarstwa zjazdowego.

Kolejny raz Sławek Łukasik pokazał, że jest to jego sezon. Po udanym występie na rodzimej ziemi podczas Mistrzostw Europy, gdzie zdobył złoty medal i koszulkę z żółtymi gwiazdkami przyszedł czas na podsumowanie klasyfikacji generalnej Pucharu Europy spod znaku iXS Downhill Cup.
Wywalczył to i dał radę. Jechał swoje, z głową i nawet Fiszunia i błoto go nie zatrzymało.
Tyle emocji! Prawie zjadłam paznokcie, a rodzina mnie uspokajała!

Wyjątkowo w tym roku rozluźnił się, otworzył na nowych ludzi i po prostu zebrał wszystko, co planował. I za to mu należy się wielki szacunek. Stasiu, YOU ARE THE MAN!

Postanowiłam podzielić się z Wami krótką historią o Stasiu i jego jednym z najważniejszych - tak myślę - weekendów w sezonie i karierze (No chyba taaaak?).

Zapraszam do tego foto-opowiadania. Fajnie było Ciebie "popodglądać" w ten jeden z ważniejszych w życiu weekendów, czyli Mistrzostw Europy w Wiśle.


Mocno trzymam kciuki w przyszłym sezonie, żeby Twój talent i upór wciąż przynosiły profity, a ludzie, którzy Cię przygarnęli byli ciągle dumni z teammate'a, tak jak ja i cała reszta :) Spełniaj marzenia!

Cieszę się, że znowu udało mi się wskoczyć kilka razy do Twojego świata i Ci towarzyszyć z aparatem.

Nad rowerem czuwał rowerowy tatko, czyli Arek, który poniekąd wychowywał Sławka w rowerowym świecie.

24 lipca 2016

Mgła, deszcz, Żar (nie z nieba) i chłopaki...


+ zepsuta samo rehabilitująca się kostka, Trafic tripowóz, makaron i ciasto marchewkowe.

...Czyli tak można podsumować te kilka godzin spędzonych z tymi dwoma ancymonami w ten jakże dziwny dzień.
Jaram się taką pogodą, ale nie jaram się tym, że nie ogarniam mgły. Ale...ja chcę jeszcze raz!



13 maja 2016

#1 Top Amator Cup 2016 - Czerwionka

Postanowiłam jednak wybrać się na te zawody, mimo tego że nie bardzo lubię ten tor.
Ale trzeba było podopingować Szymka i resztę! No ale jednak dopingowanie mi nie wychodzi...

W skrócie: Kurz, dużo kurzu, postraszyło deszczem, a w końcu wyszło słońce. Organizacyjnie janiewiemcotowogólejak, Szymek z dwoma glebami (jakznaleźćsposóbżebygouspokoić?!), rodzinny klimat grillowania i piwkowania, multum aut, parkowanie lajk a bos.


28 kwietnia 2016

Pierwszy Puchar Polski DH w sezonie - Międzybrodzie Żywieckie, góra Żar

Na początku był chaos... Zaraz, zaraz, to nie o tym tekst...
Chociaż to, co działo się w niedzielny poranek, można tak było nazwać. Pogoda skradła tamtego dnia show. Nie ma co...

Stało się. Sezon nareszcie wystartował. I to z pogodowym przytupem!
Wszyscy byli spragnieni ścigania i oglądania znowu tych samych mordek.
Chociaż widać w powietrzu (i w kalendarzu) zjazdowy kryzys, to myślę że sobie tak czy siak poradzimy. W końcu są jeszcze inne zawody za granicą ; ) Jeszcze trochę pewnie chłopaki mają w zanadrzu i coś się wykluje do kalendarza. Działać chłopaki!!!

No dobra... Szczerze? Nie mam weny na dalsze pisanie, dlatego pozostaje mi Was zaprosić do mojej strony Żaru.

Przygotujcie się na dużo scroll'owania. Dwa dni przed Wami.
Miłego!